Przejdź do treści

Zbliża się słowiańskie święto Goduna przejęte przez chrześcijaństwo jako… Andrzejki

„Dziś cień wosku ci ukaże, co ci życie niesie w darze.”

Skąd się wzięły dzisiejsze  Andrzejki?  Okazuje się, że to kolejne święto, które kościół katolicki sobie zawłaszczył. Nie mogąc wyplenić starych obyczajów, po prostu adaptował i dopisał mu swoją historię, w oryginale to Święto obchodzone przez Sławian, Celtów i Galów. Dodatkowo śmiesznym dla mnie jest fakt, iż kościół, który przecież od wieków potępia i zakazuje wszelkiego rodzaju wróżb czy praktykowania magii, a jednak musiał się z nim pogodzić. Jakkolwiek by nie patrzeć, to kolejny dowód na kościelną hipokryzję.

Jest pewnego rodzaju tajemnicą iż katolicka wersja powiada o tym, jak to święty Andrzej swą ogromną moc odziedziczył po słowiańskim bogu godów weselnych Godunie (chociaż sam nie pochodził z tego ludu).

Zbiór „Mitologia słowiańska”, wydany w roku 1911 w ten właśnie sposób wyjaśnia pochodzenie tegoż zwyczaju:

” Starosłowiańskim bogiem miłości był Lubicz, zaś jego towarzyszem był bóg godów weselnych Godun i tak bogini Lada upiększała młodzież, zaznajamiała ją między sobą w czas święta schadzki i przyciągała ku sobie wzajemna obopólną sympatią. Bóg Lubicz ją rozpłomieniał, zaś Godun łączył na zawsze małżeńskim węzłem.”

Podobnym zwyczajem do Andrzejek było także święto Doli czy też Mokoszy, zachowane jako dzisiejsze Katarzynki (24 listopada). Kolejny raz nawiązanie do świętej wynika z przejęcia przez chrześcijański Kościół pogańskiego zwyczaju i włączenia go w dozwolony obrządek. Jak inaczej bowiem wytłumaczyć związek wróżb z łamaną na kole męczennicą?

mokosz_dola_by_hello_heydi.jpg    Bogini Mokosz

Jeśli zajrzymy do mitologii słowiańskiej, wszystko staje się jasne. W tradycji rodzimowierczej dzień św. Katarzyny (25 listopada) zwykło utożsamiać się z tzw. dniem Mokoszy bądź świętem Doli. Halina Łozko czas ten określała jako pora, kiedy dziewczęta i chłopcy uciekali się do wróżb by poznać los, jaki ich czekał, a ciężarne kobiety modliły się o lekki połóg. Wizerunek świętej Katarzyny jest bardzo podobny do wizerunku boginki Mokosz, której to atrybutem był właśnie kołowrotek, a Bogini nieodmiennie kojarzona była z przędzeniem. To właśnie w przeddzień dzisiejszej św. Katarzyny, kiedy zbliżała się noc, kobiety zbierały się w izbie, by prząść, natomiast mężczyźni w męskim towarzystwie wróżyli sobie, jakie to przypadną im żony.

Jak wiemy, obchody większości świąt pogańskich potrafiły się przeciągać ponad tydzień, dlatego też, kierując się przypuszczeniami dzisiejszych Słowian, można śmiało wysunąć hipotezę, że zarówno święto Goduna jak i Katarzynki były ze sobą połączone. Każde bowiem łączą w sobie matrymonialne cele, a celebrowanie obydwu zwyczajów trwało zapewne przez cały okres dzielący święta.

47197947_1475033635967366_6551087988518944768_n.jpg

W święto Goduna odprawiano różnorakie wróżby, które to miały odpowiedzieć, które panny pierwsze pójdą za mąż i kto im w udziale przypadnie. Potem przez cały rok określeni młodzieńcy starali się o ręce niewiast. Wyrazem odmowy przez panny było było podanie gęsi w czarnej polewie lub przywiązanie worka grochowin do bryczki. Ciekawe, czy dzisiejsze powiedzenie „dostał kosza” jest powiązane z tymże zwyczajem?

Wylewanie wosku przez klucz, to jedna z najbardziej znanych i najstarszych wróżb andrzejkowych i  również jest ściśle związana ze sławiańskim Bogiem. Magiczny klucz do tamtego świata to przecież nic innego jak jeden z symboli WELESA. Sam czas tradycji przecież przypada zaraz po jesienno-zimowymych obchodach ku czci zmarłych „DZIADACH„, a podług tych wierzeń duchy błąkające się po ziemi w długie jesienne noce i wieczory mogły udzielać ludziom nieco swej nadprzyrodzonej mocy i wiedzy, a także dopomagać im w poznawaniu przyszłości. A skoro łączność z tamtym światem wciąż jeszcze może istnieć, to należy ją wykorzystać.

c59bwic499to-goduna-andrzejki-wrc3b3c5bcby.jpg

Skoro znamy już historię, pora na wróżenie.

Czy zwierzęta mogą być pomocne przy wróżeniu ? Wyobraźcie sobie moi kochani, że tak. Niegdyś bowiem panny, chcące dowiedzieć się czegoś o swym przyszłym zamążpójściu, ustawiały się w kole i wpuszczały między siebie gąsiora z zawiązanymi oczami. Pierwszą kobietą przy ołtarzu miała być panna, którą gąsior był najbardziej zainteresowany. Uszczypnięcie przez ptaka jednej z niewiast ma zwiastować jej rychłe zamążpójście.

🐩 Wróżba z psem.

Do kolejnej wróżby wykorzystywano psa. Ten miał lepiej niż biedny gąsior, bo mógł sobie przynajmniej podjeść. 😉 Na stole ustawiano placki posmarowane tłuszczem, następnie przyprowadzano do stołu psa, który miał zjeść wybrany placek. Właścicielka zjedzonego przez psa placka miała w niedługim czasie wyjść za mąż.

🐓Wróżba z kogutem.

Do wróżby z kogutem dziewczęta zasiadają kołem, a każda z nich kładzie przed sobą ziarnko pszenicy. Następnie, ktoś z domowników wpuszcza do domu koguta, jak powiada porzekadło: „ od której najpierw ziarnko złowi – ta pierwsza za mąż wyjdzie.” Przy pomocy koguta, dziewczyna może wróżyć sama sobie. Stawia przed kogutem wodę i ziarno. Jeśli ptak najpierw napije się wody, to wróży biednego męża, jeśli zje ziarno to bogatego.

Opiszę Wam jeszcze kikla wróżb bez wykorzystywania gąsiora, bo na chwilę obecną znalezienie gęsi czy koguta może być dla wielu z nas dosyć trudne.

💕Liczenie kołków.

Dziewczęta wróżyły sobie także licząc kołki w płocie i powtarzając: kawaler, wdowiec, kawaler, wdowiec przy ostatnim kołku dowiadywały się jakiego stanu będzie ich przyszły mąż. Można było liczyć także przyniesione do izby drewka na opał a także szczeble w drabinie. Parzysta ich liczba oznaczała połączenie się w parę, czyli ślub w najbliższym roku.

🗝Lanie wosku.

Najbardziej znaną i najczęściej stosowaną wróżbą jest lanie wosku. Stopiony wosk należy wylać na wodę, koniecznie przez dziurkę od klucza. Następnie wspólnie z koleżankami należy badać i objaśniać zastygłą w wodzie masę wosku, w tym celu należy spoglądać na jej cień odbijający się na ścianie. Dziewczętom biorącym udział w andrzejkowych wróżbach zazwyczaj przyświecał jeden cel, którym oczywiście było, jak najszybsze za mąż pójście. Wyobraźnia zgromadzonych panien nie znała granic. Panny na wydaniu potrafiły dostrzec w zastygłej w wodzie masie np. sylwetkę przyszłego męża, jakiś atrybut związany z jego zawodem. I tak, jeśli zobaczyły książkę, to wybranek serca miał być nauczycielem lub urzędnikiem, strzelba oznaczała żołnierza lub myśliwego, a drzewo lub inna roślina wskazywały na ogrodnika. Wosk przez wieki używany był do wróżb i praktyk magicznych. Nic więc dziwnego, że był również obecny podczas andrzejkowego wieczoru.

🕯Wróżba ze świeczką.

Potrzebne są do niej karteczki z imionami, które przykleja się do brzegów miednicy, imionami chłopców do wewnątrz. Następnie miednicę stawia się na środku izby i nalewa wody. Po zapaleniu świecy opuszcza się ją na spodku do miednicy i czeka, która z kartek zapali się pierwsza, takie imię będzie nosił mężczyzna przeznaczony na męża.

🍎Wróżba z jabłka.

Wróżenie z jabłka może być dwojakie. Pierwszy ze sposobów polega na tym, by obraną skórkę rzucić daleko za siebie przez ramię, a następnie sprawdzić w kształt jakiej litery się ułożyła. Drugi ze sposobów polega na wspólnym obieraniu jabłek. Dziewczyna, która obierze najdłuższy kawałek skórki, ta będzie żyć najdłużej z mężem.

💧Wróżba z kropel wody i atramentu.

Ta wróżba przepowiadała, czy małżonek będzie blondynem, czy też brunetem. W tym celu należy wylać na stół w pewnej odległości od siebie po kilka kropel atramentu i wody, a następnie położyć po środku nich zapaloną zapałkę. Jeżeli płomień zapałki zbliży się do wody to mąż będzie blondynem, jeżeli do atramentu – brunetem. Bywa też, że płomień do jednego i drugiego ma ochotę się zbliżyć, oznacza to, że dziewczyna dwóch mężów będzie mieć.

🥠 Wróżba z pyz.

Pyzy zwane były również gałami, wróżba polega na tym, że gotuje się je o północy, a do ich środka należy włożyć karteczki z męskimi imionami. Oczywiście niektóre z pyz muszą być puste. Ta panna, która w swej odnajdzie karteczkę, pozna imię przyszłego męża.

☕️Wróżba z garnuszka.

Należy przygotować cztery garnuszki, wkładając pod każdy kolejno: kwiatek, różaniec, pieniążek i klucz. Następnie dziewczęta rozpoczynają losowanie. Ta, która wyciągnie kwiatek, wyjdzie szybko za mąż, różaniec oznacza oczywiście pójście do klasztoru, pieniądz oznaczał, że panna znajdzie bogatego męża, a klucz symbolizuje niestety staropanieństwo.

👢Wróżenie z butów.

Popularną i często praktykowaną w andrzejkowy wieczór zabawą jest wróżenie z butów. W tym celu zebrane dziewczęta zdejmują buty z lewej nogi i ustawiają w szeregu zaczynając od końca izby, oczywiście pojedynczo jeden za drugim w kierunku drzwi. Następnie przekładają ostatni but na początek szeregu, aż któryś z nich przekroczy próg domu. Właścicielka buta, której pierwszy przekroczy próg, wierzy, że niebawem dojdzie do jej za mąż pójścia.

🌱Wróżba z fasoli lub bobu.

Osoba wróżąca miesza 41 ziaren fasoli, po czym dzieli je na 3 kupki. Z pierwszej kupki zbiera kolejno ziarna czwórkami dopóki nie zostanie tam 4 lub mniej ziarenek. Tę resztkę przesuwa na pierwsze miejsce pierwszego rzędu. Identycznie postąpić należy z drugą i trzecią kupką, a resztki z nich przesunąć na drugie i trzecie miejsce, kończąc rząd pierwszy. Kolejno miesza się teraz wszystkie zebrane czwórki i ponownie rozdziela się je na 3 kupki (wciąż na oślep). Postępując jak wyżej, formuje się drugi rząd, po czym kolejno trzeci i czwarty. Jeśli wszystkie 41 ziaren zostanie zużyte podczas tworzenia 4 rzędów – jest to pomyślny znak. W interpretacji wróżby, największą rolę odgrywa środkowy pionowy rząd. Jedynki w tym rzędzie wieszczą drogę (podróż), dwójki – „dwojenie się w głowie”, trójki – „radość w sercu”, czwórki – pieniądze, stół (utrzymanie). Jeśli natomiast wypadłyby same czwórki w dolnym, czwartym rzędzie, znaczyłoby to „zamkniętą drogę” i zapowiadałoby, że do spełnienia wróżby pozostała daleka droga.

To do dzieła moje panny. Powodzenia!

Pozdrawiam z miłością Dziewanna. 💚🍀💚

Siemiradzki_Noc-Andrzeja_1867-450x374.jpg

Źródła:

https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/2017/11/28/30-listopada-swieto-goduna/

https://www.slawoslaw.pl/andrzejki-i-katarzynki-wrozby-poganstwem-podszyte/

https://slowianowierstwo.wordpress.com/2015/11/19/jedrzejki-andrzejki-co-to-jest-za-dzien/

4.5/5 (4 głosów)

Odwiedź stronę autora i pamiętaj by wspierać dobre treści!

W przypadku naruszenia praw autorskich lub licencyjnych prosimy o kontakt

  • Jagniwa pisze:

    Liczenie kołków w wersji uwspółcześnionej: „kawaler, wdowiec, rozwodnik”…😅

  • >

    Pobierz Deklarację Suwerena II RP

    Otrzymasz ją też na swój email


    Nie lubimy spamu, zapisując się dołączysz do newslettera i będziemy wysyłać Ci wiadomości zgodnie z polityką prywatności

    Pobierz Deklarację Suwerena

    Otrzymasz ją też na swój email


    Nie lubimy spamu, zapisując się dołączysz do newslettera i będziemy wysyłać Ci wiadomości zgodnie z polityką prywatności

    Jeśli chcesz być na bieżąco z tym co robimy...


    Nie lubimy spamu, zapisując się dołączysz do newslettera i będziemy wysyłać Ci wiadomości zgodnie z polityką prywatności