Przejdź do treści

Prasłowianie. Słowianie potomkami Trojańczyków

  • Historia

Ilion i Iliria. Titus Livius pisze, że „Trojanie wyparli Euganejczyków, zamieszkujących tereny między morzem Adriatyckim a Alpami, i sami objęli ten obszar w posiadanie”. Dalej: „I rzeczywiście, ta miejscowość, w której najpierw wysiedli z okrętów, nazywa się Troją i stąd okręg nosi nazwę trojańskiego; cały zaś szczep otrzymał nazwę Wenetów”. Zapewne później teren ten nazwano Wenecją od Wenetów. Obszar, który Wenetowie zajęli po Euganejczyków nazwali Troją, bo Wenetowie wywodzili się od Trojańczyków. Potem całe wybrzeże Morza Adriatyckiego zostało nazwane Ilirią od Ilionu.

Ilion (łac. Ilium) założył Ilos, przybysz z Troady (skąd pochodził) do Frygii i tam wziął udział w igrzyskach urządzanych przez króla tego kraju. Zdobył wówczas nagrodę w postaci piętnastu młodych niewolników obojga płci. Króla za radą wyroczni dołączył do nagrody krowę. Polecił Ilosowi podążać za zwierzęciem i w miejscu, w którym się ono zatrzyma, wznieść miasto. Krowa skierowała się na północ i zatrzymała się na wzgórzu zwanym Wzgórzem Ate (Wzgórze Błędu) we Frygii. Tam właśnie spadła Ate (tzn. zaślepienie, uosobienie Błędu) strącona z Olimpu przez Zeusa.

Ilos zbudował więc w tym miejscu miasto, które nazwał Ilionem (późniejsza Troja). Leżało ono w dolinie Skamandra, niedaleko od darda nos, miasta zbudowanego przez Dardanosa. W jakiś czas po wzniesieniu Ilionu Zeus zesłał na prośbę Ilosa znak, by okazać w ten sposób swa przychylność i utwierdzić go w wyborze miejsca. Pewnego ranka Ilos znalazł przed swym namiotem posąg, w cudowny sposób zesłany z niebios, palladion. Postać mierzyła trzy łokcie wysokości, stopy jej były złączone. W prawej ręce dzierżyła włócznię, w lewej kądziel i wrzeciono. Wyobrażała ona boginię Pallas-Atenę. Ilos zbudował dla posągu wielką świątynię Ateny w Troi.


Zlote Swastyki


Przedrostek Ili występuje w imieniu Ilione, która była najstarszą córką Priama i Hekabe, żoną Polymestora. Ilia była córką Eneasza i Lawinii, według starego podania matka Romulusa i Remusa. Illyrios był najmłodszym synem Kadmosa i Harmonii, narodził się w czasie ich walk przeciw Ilirii. Od niego rzekomo ma pochodzić nazwa tej krainy, ale przeczy temu mit o pobycie Kadmosa i Harmonii w Ilirii. Udali się oni do Ilirii, do Enchelejczyków, którzy zostali napadnięci przez Ilirów. Kadmos odniósł zwycięstwo, i rządził Ilirami, potem urodził mu się syn, Illyrios. Mit nic nie mówi, że nazwa krainy pochodzi od niego.

Ili to rzeka w Azji środkowej, 1500 km długości. Jej źródła są w Tienszanie, przepływa przez Chiny i uchodzi do jez. Bałkasz. Wreszcie Ili to kraina w kotlinie między górami: Tienszan i Irenchabirga.

Przedrostek Ili od Ilionu występuje w nazwie Iliria, od IV w. p.n.e. państwo na północy od Epiru, od 168 r. p.n.e., jako Illyricum wybrzeże rzymskie nad Adriatykiem. Za cesarza Augusta w I. w. stała się prowincją rzymską. Przy podziale państwa w 395 r. Illyricum zostało przyłączone do cesarstwa zachodniego, w 476 r. przyłączone do cesarstwa bizantyjskiego. We wczesnym średniowieczu powstały niezależne od Bizancjum państwa słowiańskie: Dalmacja, Chorwacja, stara Serbia i Bośnia. W XVII i XVIII w. nazwa „Iliryjczyk” oznaczała prawosławnych Słowian, głównie Serbów.

Celtowie/Galowie

Plemiona celtyckie pojawiły się w VII wieku p.n.e. i zajęły one obszar nazwany potem Galią (Francja), od ich nazwy Galowie. Celtowie w języku Rzymian nazywali się Galami, a w świecie greckim Galatami. W VI i V wieku plemiona celtyckie wkroczyły do Italii, i w 390 r. p.n.e. spalili Rzym. Pozostał jedynie niezdobyty Kapitol, który miał ściany pionowe i mógł się długo bronić. Część Galów rozłożyła się dokoła Kapitolu, a inne oddziały rozbiegły się po całej równinie rzymskiej, grabiąc i pustosząc wszystko na swej drodze. Ci co pozostali pod murami, w nocy, jeden po drugim, trzymając miecze w zębach, wdrapywali się po murze na Kapitol. W momencie, gdy już mieli dostać się na taras górny, zabrzmiał rozpaczliwy krzyk. Były to gęsi kapitolińskie, święte ptaki Junony. Straż rzymska się przebudziła i natychmiast pospieszyła ku murom. Na Galów zaczęto rzucać kamienie i wkrótce ci co byli pod murami, zginęli. Tak to „gęsi ocaliły Kapitol”. Celtowie odepchnięci z Italii, najechali Grecję, gdyż dowiedzieli się, że w świątyni Apollona i wyroczni w Delfach znajdują się wielkie skarby. W 279 r. przed Chrystusem spalili Delfy.

O wojnach Lęchitów z Galami opowiada kronika Miorsza: „Tego to czasu, to jest za panowania króla Aswery, który panował od Indii aż do Etiopii, nad 127 krajami, 300 tys. Galów, jak mówi Trog, gdy ich ojczyzna zmieścić nie mogła, rzuciła kraj własny szukając sobie nowych siedlisk. Z nich część usadowiła się w Italii, i Rzym zdobywszy spaliła; reszta targnęła się na podbój niemal całego świata. Co usłyszawszy Lęchici zgromadzili wielkie wojsko i Graka męża zacnego, a biegłego wojownika wodzem obrali: w wielu bitwach padło Galów wiele tysięcy; reszta długo nękana skłoniła się do takowego sojuszu, iż cokolwiek by ich bądź losem padło, bądź orężem uzyskane było na obcych, to pójdzie w równy dział między oba narody. Galom więc przypadła Gecja aż po Dunaj; nasi zaś rozpostarli się (moca oręża) stąd aż do Partii, stamtąd do Bułgarii, a zowąd aż do Karantii: gdzie po długich bitwach z Bojami po przebytych wielu niebezpieczeństwach pozdobywali byli miasta, poustanawiali przełożonych, a niejakiego imieniem Graka księciem obwołali.

Miorsz żył w Polsce na początku XI wieku, wkrótce jakoś po śmierci Chrobrego, którego też mógł zapamiętać. Cudzoziemiec z rodu, podobno Anglosas, trafił u nas na czasy kiedy to za wpływem Rуху, żony Mieczysława II, łatwo było obcemu przed rodakami osiągać najwyższe dostojeństwa. Miorsz miał dwa główne źródła przed sobą: kronikę starożytnych Lęchitów i roczniki polskie, które już wtedy przy kościołach katedralnych i po klasztorach znajdowano. Kronika Lęchicka mówiła o zdarzeniach, które zaszły nad Adriatykiem i nad Dunajem. Miorsz korzystał z kroniki Lęchickiej, zawierającej dzieje starożytnego ludu pierwiastkowo ilirskiego, mieszkającego później w Dacji. Miorsz ją zwie „Descriptio Lechiticorum annalium” (August Bielowski, „Wstęp krytyczny do dziejów Polski”, Lwów 1850). Kronika zaginęła w XI w.

Wymieniony w kronice Trog to Pompejusz Trogus (ur. I wiek p.n.e., zm. I wiek n.e.), historyk rzymski. Jest to współczesny Liwiuszowi historyk rzymski, który pochodził z Galii Narbońskiej. Najważniejszą jego pracą była „Historiae Philippicae” w 44 księgach, zachowana częściowo w odpisach i wyciągach dokonanych przez Justynusa.

Wymieniony Aswera to Artaxeres Memnon, król perski z dynastii Achemenidów, syn i następca Dariusza II i królowej Parysatis. Panował w latach 404-358 p.n.e. Wymieniona w kronice Gecja to Galacja.

Polibiusz: „Tragediopisarze o nich wspominając, opowiadają wiele dziwnych rzeczy”



Polibiusz. Fot. za: pixers.pl


W północnej Italii sąsiadami Wenetów byli Galowie. Polibiusz „Polybios z Megalopolis” (200-118 r. p.n.e.) grecki historyk i kronikarz imperium rzymskiego w okresie republiki w „Dziejach Rzymu”, pisał, że Wenetowie między Galami mieszkający różnili się od nich mową. Cytat: „A sięgające już od Adriatyku okolice zatrzymał bardzo dawny lud zwany Wenetami. W obyczajach, stroju mało różni się od Galów, innym jednak posługuje się językiem. Tragediopisarze o nich wspominając, opowiadają wiele dziwnych rzeczy” (Polibiusz, „Dzieje”, Edycja komputerowa, str.76).

Michael Grant w książce „Mity rzymskie” opisuje odejście Galów podczas pierwszego ich najazdu na Rzym w 390 r. p.n.e. Pisze: Wymyślenie takiego militarnego sukcesu Marka Kamilliusa było tym bardziej konieczne z powodu rzeczywistych okoliczności, w jakich Galowie odeszli z Rzymu. Polibiusz sądzi, iż musieli wycofać się dlatego, że na ich siedziby w północnej Italii napadli ich sąsiedzi, Weneci.

W ostatnim najeździe Galów na Rzym w 225 r. p.n.e. Wenetowie opowiedzieli się po stronie Rzymian. Polibiusz pisze, że „Wenetowie, gdy Rzymianie wysłali do nich poselstwo, woleli stanąć po ich stronie”. W wojnie z Galami 20 tys. Wenetów i Cenomanów ustawiono na granicy z Galami.

Etruskowie zajmowali rozciągające się od morza do morza (tj. Tyrreńskiego i Adriatyckiego), zrazu z tej strony Apenin, zwróconej ku morzu dolnemu, potem w złożonych za Apeninami tyluż koloniach, ile było miast macierzystych, przy czym kolonie te panowały nad wszystkimi okolicami za Padem aż po Alpy, z wyjątkiem kąta Wenetów, mieszkających wokół zatoki morskiej („Malarstwo etruskie”, W. Dobrowolski, PIW, Warszawa 1979).

Choć Polibiusz twierdzi, że Wenetowie różnili się językiem z Galami, byli w sojuszu z Rzymem, to historycy jednak uparcie zaliczają Wenetów (Wenedów) do plemion celtyckich lub germańskich, co jest błędem, lub fałszowaniem historii.

Panonia

Według „Kroniki Wielkopolskiej”, „Panonia jest Matką i gniazdem wszystkich Słowiańskich Narodów”. Wreszcie przypomnieć należy, że Nestor wspomniał nie tylko, że Słowianie pochodzili z rejonu Dunaju, ale w szczególności byli to Noricans. Noricum znajduje się tuż obok Vindelicii (poniżej).

Panonia jest dawną prowincją rzymską nad rzeką Raab i Drawą, między Alpami, średnim Dunajem i Sawą. Została podbita przez cesarza Augusta (ostatecznie w 9 r. n.e.), została podzielona przez Trajana na Dolną (Inferior) i Górną (Superior). W 453 r. zajęli kraj Ostrogoci, w 527 r. Longobardowie, w 568 r. Awarowie. Główne miasta: Vindobona (Wiedeń), Carnuntum, Savaria, Siscia, Aquincum, Mursa (Osiek) i Sirmium (Mitrovica).



Fot. za: wikipedia.org


Słowianie obszar Panonii zamieszkiwali od dawna, gdyż w drugiej połowie IX w. na części Panonii powstało Księstwo Panońskie (także Księstwo Zadunajskie lub Księstwo Błatneńskie) – słowiańskie państwo istniejące w drugiej połowie IX w. w zachodniej części Kotliny Panońskiej, między Dunajem na północy i wschodzie, Murą i Drawą na południu a Rabą na zachodzie. Stolica księstwa znajdowała się w mieście Blatnohrad (późniejszy Mosaburg, Moosburg, dziś węgierska wieś Zalavár) na południe od jeziora Balaton. Był to słowiański gród warowny założony przez księcia Pribunę. W 850 roku został w nim zbudowany i poświęcony pierwszy kościól św. Marii. Poświęcił go salzburski arcybiskup Liutprand. W księstwie panowali kolejno Pribina i jego syn Kocel.

Książę Kocel stał się znany przede wszystkim z ugoszczenia braci św. Cyryla i św. Metodego latem 867 r. podczas ich podróży do Watykanu. Słowiańscy misjonarze zatrzymali się w stolicy księstwa Blatnohradzie. Misjonarze założyli w Blatnohradzie przykościelną szkołę, w której wykształcili pierwszych pięćdziesięciu słowiańskich uczniów. Kocel wspierał i walnie przyczynił się do rozszerzenia zasięgu liturgii rytu słowiańskiego.

W 876 roku książę Kocel brał udział w przegranej wschodniofrankijskiej (bawarskiej) wyprawie przeciwko Chorwatom. Zmarł podczas wyprawy. Księstwo Błatneńskie do 884 r. przypadło wschodniofrankijskiemu królowi Arnulfowi z Karyntii. Po przegranej wojnie Państwa wschodniofrankijskiego ziemie księstwa zostały przyłączone do Wielkich Moraw.

Wenetowie przodkami Wenecjan

Helmold (ok. 1125-1177) historyk saski, proboszcz z Bozowa w Wagrii (obecnie Bosau), autor kroniki „Chronica Slavorum” („Kronika Sławian”), przełożył Jan Popłoński, tak opisywał ziemie zamieszkałe przez Słowian:

„Tymczasem śród ciszy powszechnej o ich działaniach, naród ten poruszać się zaczął, zapragnął obszerniejszych siedlisk i całemi massami od wschodu i środka Europy posunął się ku zachodowi, południowi północy, przeszedłszy na południu za Dunaj aż do Morei i wzdłuż wybrzeży morza Adryjatyckiego, na zachód rozlał się do Helwecyi, do Sali i aż do ujść Elby,na północy od brzegów Bałtyku  do zatoki Hielskiej w dzisiejszej Holsztynii, nie mówiącjuż o oddzielnych osadach w Szwajcaryi, Hiszpanii, Niderlandach, nad Renem i w Anglii.

Po wojnie trojańskiej Enetowie i Trojanie wyparli Euganejczyków, zamieszkujących tereny między morzem Adriatyckim a Alpami, i sami objęli ten obszar w posiadanie. Według starożytnych historyków, którzy być może chcieli powiązać źródła weneckie z legendą o pochodzeniu rzymskim z Troi. Wenetowie (często nazywani Paleoveneti) po upadku Troi przyszli z Paflagonii w Anatolii, prowadzeni przez księcia Antenora , towarzysza Eneasza.

W VII-VI w. p.n.e. miejscowa ludność Veneto weszła w kontakt z Etruskami i Grekami. Kultura wenecka osiągnęła szczytowy punkt w IV wieku przed naszą erą. Ci starożytni Wenecjanie mówili językiem weneckim, językiem indoeuropejskim pokrewnym, ale różnym od łacińskiego i innych języków. Veneti prosperowali poprzez handel bursztynem i hodowlę koni. Ośrodkami kultury weneckiej była miasta: Este, Padwa, Oderzo, Adria, Vicenza, Werona i Altino.

Podczas drugiej wojny punickiej (218-202 p.n.e.) Wenetowie wysłali kontyngent żołnierzy, by walczyli u boku Rzymian przeciwko Hannibalowi i atakującym Kartagińczykom. Ci Wenetowie byli wśród tych, którzy zostali wymordowani w bitwie pod Kannami (216 p.n.e.).

Wenetowie wiernymi sojusznikami Rzymian

W 181 r. p.n.e. rzymski triumwirat Publiusza Corneliusa Scipo Nasicy, Caiusa Flaminiusa i Lucjusza Manliusa Acidiniusa, założyli kolonię łacińską w Akwilei (po drugiej stronie rzeki Pad) we Włoszech, która miała chronić Wenetów jako wiernych sojuszników Rzymu podczas inwazji Hannibala i wojny iliryjskij. Od tego czasu wzrósł wpływ Rzymu na obszar. W roku 169 r. p.n.e. Rzym wysłał do Akwilei jeszcze 1500 kolonistów. W 148 r. p.n.e. ukończono Via Postumia łącząc Akwileję z Genuą.

Akwileja (łac. Aquileia, wł. Aquileia, słoweński Oglej) – miasto i gmina w północno-wschodnich Włoszech w regionie Friuli-Wenecja Julijska. Podczas panowania cesarza Augusta, Akwileja stała się stolicą regionu Venetia et Histria. Rozpoczyna się okres rozkwitu miasta, który staje się jednym z głównych centrów handlowych w Cesarstwie Rzymskim. W 452 r. Hunowie splądrowali i zniszczyli miasto, a jego mieszkańcy uciekli na pobliskie laguny.

Wenecja wł. Venezia, fr. Venise, ang. Venice, niem. Wenedi, miast w płn.-wsch. włoszech nad Adriatykiem na Lagunie Weneckiej o 4 km od lądu stałego, a o 2 km od otwartego morza. Nazwę miasta, która dawniej oznaczała terytorium zamieszkałe przez Wenetów, zachowali przybysze, chroniący się na Lagunie przed inwazją barbarzyńców. zwł. Hunów. Pliniusz Starszy stwierdził iż Korneliusz Nepos – rzymski historyk i biograf – zasugerował, że Wenedowie byli przodkami Wenecjan. Pliniusz prócz tego, wymienia antyczne miasta Ateste, Acelum, Patavium, Opitergium, Belunum i Vicetia, jako zamieszkałe w przeszłości przez Wenedów adriatyckich. Pliniusz Starszy mówi o Wenecjanach, odnosząc się do tego, co napisał Cato:

„Venetos trojan gryzoni ortos auctor est Cato” („Cato zaświadcza, że Wenecjanie pochodzą od rasy trojańskiej”).

Matiasz Bonfinus w swej kronice węgierskiej jeszcze dokładniej pisze, że ci Weneci co się nazwali Słowianie albo Anty, wtargnąwszy do Panonii, między Białagrodem a Dudzyniem, Wenecję miasto od swego imienia zbudowali, które dziś z węgierska zowią Velence.

Wzrost znaczenia Republiki znalazł wyraz w tytulaturze weneckiego doży, który od 1004 r. przyjął tytuł księcia Wenetów i Dalmatów (Marcin Bielski, „Kronika polska”).

Według Jana Kollara słowo gondola (wen. gondoła) ma pochodzenie słowiańskie (Biblioteka warszawska, t. 3 „Podróż Jana Kollara do północnych Włoch, Tyrolu i Bawarii”,1845).

Wenecja szuka słowiańskich korzeni. „Studia lingwistyczne Françoise Bader (Uniwersytet Sorbona) i Jadranki Gvozdanović (Uniwersytet w Heidelbergu) wykazują jedność kulturową starożytnych narodów o nazwie Weneci, osiadłych w rejonie Morza Bałtyckiego, a także na wybrzeżach Atlantyku i Adriatyku. Badania genetyczne haplotypów w tych populacjach potwierdzają ich wspólne pochodzenie” (https://rudaweb.pl/index.php/2017/07/01/wenecja-szuka-slowianskich-korzeni/).

Altino



Lokacja Quarto d’Altino na mapie. Fot. za: weather-forecast.com


Altino (łac. Altinum) było starożytnym miastem położonym w obecnej gminie Quarto d’Altino, w prowincji Wenecja. Starożytna osada, po pokojowym podboju rzymskim, przekształciła się w ważny port handlowy dzięki położeniu na Lagunie Weneckiej i zbudowaniu kilku arterii drogowych.



Stanowisko archeologiczne w Altino. Fot. za: wikipedia.org


Osada została założona przez Paflagończyków (Paleovenetina) na początku I tysiąclecia p.n.e. Od końca VI w. p.n.e. Altino stanowiło ważny port handlowy łączący imperium z północnymi obszarami. Niewiele wiadomo o tym okresie. Prawdopodobnie Altino nie miało jednolitego wyglądu miejskiego, zawierało kilka skupisk składających się z chat zbudowanych na bagnach; jak zwykle w osadach paleovenetowych, nekropolia rozwijała się wokół osady, prawie ją otaczając. W II w. p.n.e. Altino spotkał los całej Wenecji i osada została pokojowo poddana Rzymowi. Proces latynizacji rozpoczął się w 131 r. p.n.e. wraz z budową Via Annia: od tego momentu centrum zaczęło zdobywać miejska ideologię zdobywców i począwszy od 89 r. p.n.e. przeszedł pierwszy proces urbanizacji, który zakończył się w latach 49-42 p.n.e., kiedy prawo rzymskie zostało przyznane Altino.

Vindelicia

Była to starożytna osada w Alpach. W starożytności terytorium było znane Rzymianom jako Vindelicia i była zamieszkana przez plemię Windelików nad rzeką Lech; na północy znajdowały się ludy naddunajskie i germańskie, Innę na wschód, Raetię na południe i Helvetię na zachód. Kraje te dzisiaj obejmują północno-wschodnią Szwajcarię, południowo-wschodnią Badenię, i południową Wirtembergię i Bawarię. Ich głównym miastem jest Manching, przed Rzymianami grodzisko; po podbiciu rzymskim stolica plemienia została przeniesiona do Augusty Vindelicorum (Augsburg w Bawarii) położona nad rzeką Lech. Kraina Vindelicia od Lecha, gdyż Lech (łac. Licus, Licca), Vinde-licia, inaczej Windelikowie od Lecha.

Manching, gmina targowa w Niemczech w kraju związkowym Bawaria, w rejencji Górna Bawaria, w regionie Ingolstadt, w powiecie Pfaffenhofen an der Ilm. W pobliżu miejscowości odkryto największe ze znanych grodów (osad obronnych z okresu lateńskiego) – gród Manching, zajmujący powierzchnię 380 ha, otoczone było murem o długości 7 200 metrów. Położony przy przeprawie rzecznej oraz otoczony bagnami i strumieniami, osada była najprawdopodobniej główną siedzibą plemienia Windelików, a także ważnym centrum gospodarczym i przemysłowym. Prace wykopaliskowe ujawniły obecność warsztatów obróbki żelaza, odlewania brązu, wyrobów ze szkła oraz garncarskich. Pozostałości grodziska znane były już w 1831 r., kiedy opisał je nauczyciel historii w gimnazjum w Ratyzbonie Andreas Buchner (1776–1854). Pierwsze badania terenowe przeprowadzono w latach 1892-93 przez Josepha Finka (1859–1929).

W tym artykule zamieszczonym na Wikipedii również twierdzi się, że Windelikowie byli Celtami. Jednak, mimo, że nazwy plemion brzmią celtycko nie zostało udowodnione, że byli Celtami. Podobnie jak w przypadku Raeterów.



Gród Manching. Model wschodniej bramy. Fot. za: wikipedia.org


Źródła, oprócz Strabona (63 p.n.e.-24 n.e.), greckiego geografa, historyka i podróżnika, przede wszystkim „Tropaeum Alpium”, pomniki kampanii alpejskiej, które nie są jednoznaczne. Kontrowersje dotyczą przede wszystkim kwestii, czy plemiona Cosuanates, Cosicates, Runicates, Rucinates, Licats i Catenates, o których wspomina się w Tropaeum są takie same jak Vindelicorum gentes quattuor: Consuanetes, Rucinates [według innego Wirukoni czytania], Licates, Catenates. Strabon nazywa te plemiona „Ilirami”. Wymienione plemiona, oprócz Licates, nie zostały zidentyfikowane i zlokalizowane.

Natomiast zgodnie ze Strabonem, który wymienia plemię Likatier łac. Licates (najwyraźniej nazwa od rzeki Lech (Licca), czyli Lechici. Jako główne miasto Likatier było miasto Damasia, które jest opisane jako akropol, ale nie jest zidentyfikowane. Rzeka Lech (łac. Licus, Licca). Prawdopodobnie twierdza była na Górze Auerberg.

Strabon pisze: ”… Vindeliciern, … ich miasta to Cambodunumi (obecnie Kempten) i Damasia, gdzie był gród Likatier……” Damas jest opisany jako zamek skalny („Akropol”), jako stolica plemienia Likatier, mieszkających w okolicach rzeki Lech.

Likatier (Licates ), czyli Lechici byli plemieniem z Allgäu, zamieszkiwali nad brzegiem rzeki Lech i należeli do grupy plemion Vindelików. Nazwę wzięto od rzeki Lech, stąd Lechici.

Claudiusz Ptolemeusz również wymienia Licates (starożytny grecki Λικάτ [τ] ιοι Likát [t] ioi ).

W 15 p.n.e. Tyberiusz i Druzus poprowadzili udaną kampanię przeciw plemionom Retów i Windelików. Retowie zamieszkiwali Alpy pomiędzy rzekami Renem i Inn, a Windelikowie zajmowali terytoria na północ od nich aż do samego Dunaju. Na pokojowo podbitym obszarze zorganizowano nową prowincję – Recję, której stolicą zostało później miasto Augusta Vindelicorum (dzisiejszy Augsburg). W 13 p.n.e. cesarz August przebywał w Galii.

Około 300 r. Recję przyłączono do Diecezji Italskiej i podzielono na dwie prowincje wzdłuż linii biegnącej mniej więcej od Jeziora Bodeńskiego na wschód, przez Parianum (dzisiejsze Partenkirch), do Inn. Stolicą położonej na południu Recji Pierwszej (łac. Raetia Prima) była Curia Rhaetorum, stolicą Recji Drugiej (łac. Raetia Secunda obejmująca ziemie dawnej Vindelicii) była Augusta Vindelicum.

Strabon napisał o Likatierze: „Obok nich mieszkają w pobliżu zakątka Morza Adriatyckiego oraz w okolicach Akwilei niektóre gałęzie Norikera i Karnera …” (Strabon, Geo. IV.6,9). Byli zatem bezpośrednimi sąsiadami Noricum, która była położona na południe od Dunaju na terenach dzisiejszej Styrii i Karyntii, gdzie mieszkali Słowianie alpejscy.

Augusta Vindelicorum

Augusta Vindelicorum (właściwie Augusta Vindelicum), (obecnie Augsburg), stolica Vindelicii w Recji Drugiej (Secunda), położona nad rzekami Lech (łac. Licus) i Wertach (łac. Vindo). Miasto zostało nazwane tak po pokojowym podboju Recji przez Druzusa. Bez wątpienia jest to miejsce, do którego Tacyt stosuje wyrażenie „splendidissima Raetiae provinciae colonia”. W drugiej połowie czwartego wieku Rzymianie wycofali się, a miasto oddano Alemanom, które pod ich panowaniem wkrótce stało się ponownie miastem o wielkim znaczeniu. (Sext, Ruf. 10, Ptol 2.12.3, komp. Von Raiser, Die Röm, Denkmäler zu Augsburg, 1820. 4to.)

Najbardziej zaludnioną dzielnicą w Augsburgu (Augusta Vindelicorum) jest Lechhausen liczącą około 33 900 mieszkańców, o powierzchni około 10,5 km². Obejmuje on dzielnice miasta 25 (Lechhausen-Süd), 26 (Lechhausen-Ost) i 27 (Lechhausen-West). Około 800 r. Lechhausen był własnością biskupa Simpert z Augsburga. W 1130 r. Lechhausen został wspomniany po raz pierwszy, kiedy Amalbertus, „nobilis homo de Lechhusen”, przekazał część swojej własności klasztorowi Wessobrunn.

Z reguły stolica prowincji była oficjalnie nazywana „municipium Aelium Augustum”. Na wielu pomnikach kamiennych, nazwa występuje w wersji skróconej „Aelia Augusta”, ale od 150 r. n.e. coraz częściej występuje pod nazwą „Augusta Vindelicum”. Jesienią 121 r. n.e. cesarz Hadrian odwiedził prowincję Retię, sugerują to monety rzymskie z napisem na odwrocie „Exercitus Raeticus” z fragmentem przemówienia cesarza do żołnierzy. Stolica Augusta Vindelicum, która dotychczas nie posiadała praw miejskich, otrzymała rangę miasta, „municypium”.

Na Wikipedii pisze, że po podbiciu rzymskim stolica plemienia Windelików została przeniesiona do Augusty Vindelicorum (Augsburg w Bawarii), która była położona nad rzeką Lech.

W 181 r. p.n.e. Wenetowie byli wiernymi sojusznikami Rzymu podczas inwazji Hannibala i wojny iliryjskiej. W wojnach galijskich również Wenetowie opowiedzieli się po stronie Rzymian. Jeżeli w II w. p.n.e. Altino i cała Wenecja zostały pokojowo poddane Rzymowi, to i Vindelicia musiała zostać pokojowo poddana Rzymowi. Rzymianie wywodzili się od Trojańczyka Eneasza, a Wenetowie od Trojańczyka Antenora. Musiał pomiędzy nimi istnieć jakiś związek. Mieli bowiem wspólne korzenie. W szczególności cesarz rzymski August często powoływał się na Eneasza.

Korzenie Rzymian

Wergiliusz (Publius Vergilius Maro, żył w latach 70-19 przed Chrystusem), rzymski poeta, napisał epos, w którym głównym bohaterem jest Eneasz. Rzymianie utrzymywali, że Eneasz, książę trojański, zdołał uciec z obleganej przez Greków Troi i stał się założycielem Rzymu. Mit o trojańskim pochodzeniu Rzymian był znany już greckim historykom już w IV w. przed Chr. Mit o Eneaszu nadał Rzymianom znamię szlachectwa, wskazując na dawne jego pochodzenie i boskie początki. Bowiem pierwszymi ich przodkami mieli być przez Eneasza Zeus (rzymski Jowisz) i Afrodyta (rzymska Wenus). Wielkość Rzymu poza tym była jakby przepowiedziana przez Homera, który w „Iliadzie” ustami Posejdona przypomina wróżbę Afrodyty:


„Losu bowiem wyrokiem ma Enej ocaleć,
Żeby nie sczezł Dardanów ród bezpotomnie, bez śladu,
Skoro Dardana najczulej miłował potomek Kronosa
Spośród wszystkich swych synów, zrodzonych z niewiast śmiertelnych.
Oto ród Priamowy do cna już obmierzł Dzeusowi,
Wkrótce więc moc Enejowa panować ma nad Trojanami,
Nad dziećmi ich dzieci i tym, co przyjdą na świat w przyszłości”.


Dardan był synem Zeusa, protoplastą rodu trojańskiego, z którego wywodził się Eneasza. Wergiliusz podjął się tak zinterpretować ten mit, by ukazać tym sposobem wielkość Rzymu i jego słuszne prawa do władzy i panowania nad światem. „Eneida” powstała pod patronatem Oktawiana Augusta i odnosi się do wielkości Rzymu pod rządami tego władcy.

Według Wergiliusza, przodkiem Eneasza, bohatera trojańskiego, był Atlas. Eneasz był synem Anchizesa i Afrodyty. Przez ojca był potomkiem Zeusa. W bitwie pod Troją Eneaszowi, który był w niebezpieczeństwie, pomagał Apollon, który uniósł go w chmurze z dala od pola bitwy. Również Posejdon uratował go w decydującej chwili, osłaniając go obłokiem. Po upadku Troi Eneasz udał się na wędrówkę, którą opisał Wergiliusz w „Eneidzie”. W mieście Kume udał się na górę, gdzie Apollon królował w swym zamku. Następnie udał się do wielkiej groty Sybilli. Apollon odsłania przed nią przyszłe losy Eneasza. Potem Eneasz prosi Sybillę, by mógł wejść do podziemnego królestwa, by ujrzeć oblicze ojca. Wstępuje do świata podziemnego z miejsca, które było świątynią Apollona. Potem stał się założycielem Rzymu. Według mitów, jego synami byli między innymi Romulus i Remus. Mit o trojańskim pochodzeniu Rzymian był znany historykom greckim już w IV w. przed ur. Chrystusa.

Tak więc jeżeli Eneasz uchodził za domniemanego przodka rodu juliańskiego i był prekursorem Augusta to tylko dlatego, że przodkiem Eneasza był właśnie Atlas. August nie miał ojca, był przybranym synem Juliusza Cezara, więc swoje pochodzenie wywodził od rodu juliańskiego. Ołtarz Pokoju (Ara Pacis Augustate) dedykowany przez senat rzymski cesarzowi Augustowi w 9 r. przed ur. Chrystusa, ukazywał scenę obrzędu ofiarnego odprawianego pod przewodnictwem Eneasza, a równolegle do tej płaskorzeźby inny relief przedstawiał ofiarę składaną przez Augusta.

Wykorzystując domniemany wspólny związek z Eneaszem, Rzymianie postanowili we własnym imieniu składać hołdy matce Eneasza, Afrodycie, czcząc ją pod imieniem Venus Erycina; posunęli się aż do tego, że wprowadzili jej kult do własnego miasta i zbudowali jej w Rzymie świątynię. Rzymianie pragnąc uwydatnić dostojeństwo swego trojańskiego rodowodu, podkreślali, ze rzymskie penaty są tożsame z trojańskimi bóstwami z Lawinium i ze przybyły z tego miasta. Na monetach Juliusza Cezara widniała scena wynoszenia przez Eneasza jego ojca Anchizesa z płonącej Troi. Po śmierci Cezara sprawa pochodzenia rodu julijskiego od Eneasza odgrywała ważną rolę w oficjalnych enuncjacjach przybranego syna dyktatora, Oktawiana, późniejszego Augusta.

Lawinium było miasteczkiem położonym przy nadbrzeżnej drodze z Rzymu do Kampanii, miało ono port i świątynię. Rzymianie wywodzili nazwę miasta od Lawinii, córki króla Latynusa. Wergiliusz czyni Lawinię drugą żoną Eneasza, którego pierwsza żona, Kreuza, zniknęła podczas ucieczki z Troi. Miasto miał założyć Eneasz.

„Lacus Venetus”

Na obszarze Vindelicii znajdowało się jezioro Lacus Venetus, czyli słowiańskie, obecnie Bodeńskie. Zostało ono tak nazwane przez Pomponiusa Mela; podczas gdy miasto Wiedeń jest dawniej znane jako „Vindobona”. Rzymski geograf Pomponius Mela jako pierwszy wspomniał o jeziorze około roku 43 r. n.e., nazywając je „Lacus Venetus” i Untersee „Lacus Acronius”, w roku 43 n.e. na określenie tzw. górnej części jeziora (niem. Obersee). Nazwa tego jeziora świadczy, że w I w. mieszkali nad nim Wenetowie/Windelikowie w krainie Vindelicia. Jeżeli Pomponio Mela nazwał to jezioro w 43 n.e. to Wenedowie mogli nad nim mieszkać o wiele wcześniej.



Lacus Venetus


Obecnie Obersee – jezioro na pograniczu Austrii, Niemiec i Szwajcarii, część Jeziora Bodeńskiego. Powierzchnia jeziora wynosi 473 km². Jezioro rozciąga się na długości 63 km od Bregencji do Bodman-Ludwigshafen. Szerokość jeziora wynosi maksymalnie 14 km. W okresie rzymskim jezioro bywało nazywane „Lacus Venetus”, „Lacus Brigantinus” i „Lacus Constantinus”. W średniowieczu dominującą nazwą stała „Lacus Bodamicus” (niem. Bodensee). Z czasem nazwa zaczęła obejmować także jezioro Untersee, więc wprowadzono nazwę Ober dla większego z akwenów. Z jeziora wypływa Ren, który łączy jezioro z jeziorem Untersee.



Plemiona alpejskie i prowincje rzymskie w Alpach około 14 r. n.e.


Tereny położone nad Jeziorem Bodeńskim, za zamieszkałe pierwotnie przez Słowian uważał także Wojciech Kętrzyński. W swym zapomnianym przez rodaków opracowaniu z przełomu XIX i XX wieku pt. „O Słowianach mieszkających niegdyś między Renem a Łabą, Salą i czeską granicą” podaje on wiele słowiańsko brzmiących toponimów położonych w Badenii-Wirtembergii, Bawarii, Austrii, Szwajcarii, a nawet w Liechtensteinie. Zwraca również uwagę na bardzo istotną rzecz związaną z nazwą innej znanej miejscowości położonej nad Jeziorem Bodeńskim. Mowa tu o mieście Konstancja (niem. Konstanz) w Niemczech (Badenia-Wirtembergia).

Autor podaje, że przez lata w niemieckich dokumentach nazwa tego miasta posiadała typowo słowiańskie brzmienie. W języku niemieckim była to postać „Kostnitz”, w dawnej mowie polskiej „Kostnica”. Czesi do dziś nazywają te miasto „Kostnice” z typową słowiańską końcówką „-ice”. Niemieckojęzyczna Wikipedia podaje, iż nazwa „Kostnitz” funkcjonująca przez wiele wieków w literaturze, powstała w wyniku pomyłki i przekręcenia liter w dokumentach. Tego typu tłumaczenie nie jest niczym nowym. Wszystkie bowiem zapisy łączące Słowian ze starożytnymi Wenedami, Wandalami i innymi ludami znanymi ze starożytnej historii, uważane są za pomyłki, omyłki, błędy pisarskie i drukarskie, wymysły, „ukolorowania”, bajania czy także celowe kłamstwa. Taka argumentacja odbiega od naukowego, uczciwego i rzetelnego podejścia do warsztatu źródłowego. Zwracam uwagę Czytelników, że wiele nieprawdopodobnych z punktu widzenia teorii allochtonistycznej, dawnych relacji pisanych, z zasady trafia do szuflady z napisem „Pomyłki, omyłki i błędy”. Trafiają tam, gdyż nie pasują do teorii o późnym przybyciu Słowian do Europy i późnym pojawieniu się ich na kartach historii (http://www.poselska.nazwa.pl/wieczorna2/historia-starozytna/toponimia-zachodni-zasieg-osadnictwa-slowian).

Vindonissia

Na południowy zachód od jeziora Lacus Venetus znajdowała się osada Vindonissa. Kiedy Ren był granicą imperium rzymskiego, przed 75 r. n.e. i po 260 r., Vindonissa (obecnie Windisch w Szwajcarii) była ważnym miejscem strategicznym w systemie łączności między wojskami nad Renem i Dunajem. Strzeżono również tej części granicy Renu, która została narażona na niebezpieczeństwo przez ostre zakole rzeki w Bazylei. Spotykały się tu trzy drogi: droga na lewym brzegu Renu przez Augustę Rauricę do jeziora Lacus Venetus, droga z doliny Rodanu przez Genewę do Tinedo i Dunaju, a przez Aquae Helveticae Turicum i Curia do Rzymu. Kiedy Ren był granicą Imperium, przed 75 r. n.e. i po 260 r., Vindonissa była niezbędna w systemie łączności między wojskami nad Renem i Dunajem. Strzeżono również tej części granicy Renu, która została narażona na niebezpieczeństwo przez ostre zakole rzeki w Bazylei.

Osada prawdopodobnie powstała w 15 r. p.n.e. po pokojowym podboju plemion Retów i Windelików przez Druzusa i Tyberiusza. W Vindonissii znajdował się garnizon rzymski. Legion XIII Gemina stacjonował w Vindonissie do 44 lub 45 r. n.e.. Wraz z przybyciem 21 legionu (XXI Rapax) obóz został odbudowany z kamiennych fortyfikacji. Po tym, jak 21 legion splądrował wieś w 69 r., został zastąpiony przez 11 legion (XI Claudia), który stacjonował aż do 101 r.

W 298 r. pod Vindonissą miała miejsce bitwa Rzymian z Alamanami. Do bitwy pomiędzy Rzymianami i Alamanami doszło na terenie dzisiejszego miasta Windisch AG w kantonie Argowia w Szwajcarii. Starcie zakończyło się zwycięstwem oddziałów rzymskich dowodzonych przez cesarza Konstancjusza i Chlorusa. Wynik bitwy na wiele lat zapewniło spokój na rzymskiej granicy na rzece Ren.

Vindonissa jest wymieniona na początku V w. jako siedziba biskupa sufragana, jaka siedziba biskupów jest poświadczona w VI i IX w. Po odejściu rzymian, prawdopodobnie w 401 r., osada nadal się rozwijała. Znaleziono cmentarze wczesnego średniowiecza.

Wenetowie w Kornwalii i w Armoryce (Bretania)

Miasta Wenetów były lokowane na końcach przylądków i cypli, co – szczególnie wobec występowania znacznych przypływów morza – stanowiło atut obronny zarówno wobec ataków ze strony lądu, jak i morza. W Armoryce (Bretanii) ich stolicą było miasto Gwened, które dało nazwę współczesnemu Vannes (łac. Darioritum). Z epoki brązu pochodzą menhiry i kamienne kręgi, obecne zwłaszcza na końcu półwyspu. Epoka żelaza zawitała na Wyspy Brytyjskie ok. roku 750 p.n.e., niosąc ze sobą rozwój rolnictwa, żelaznych pługów i siekier. Nasiliła się również budowa grodzisk na wzgórzach. Tego okresu dotyczy wzmianka u Herodota o Kassyterydach – Wyspach Cynowych.



Ruiny kopalni cyny w zachodniej Kornwalii. Fot. za: wikipedia.org


Starożytni Grecy mieli wielki udział w dystrybucji cyny i brązu cynowego. Będąc doskonałymi górnikami, metalurgami i odlewnikami zakładali zazwyczaj swoje kolonie w pobliżu bogatych złóż ród metalicznych, gdzie budowali kopalnie, huty i porty handlowe. Tak powstała Marsylia (Massalia skolonizowana około 600 r. p.n.e.) położona nad Rodanem, którą poprzez Loarę importowano cynę z Kornwalii. Przyczyną wyboru takiej drogi rzecznej była blokada portów w pobliżu Gibraltaru przez wrogów Grecji, Fenicjan. Grecy zmuszeni byli kupować cynę od Wenedów, którzy nie tylko sami wydobywali kasyteryt ze złóż aluwialnych naniesionych przez rzeki Kornwalii, ale także kontrolowali całą produkcję w Galii. Bitni Wenedowie przez kilkaset lat mieli monopol na dostawę cyny z Kornwalii i Wysp Kassyterytowych (leżących w pobliżu Loary), którą sprzedawali zarówno Grekom jak i Fenicjanom. Dopiero podbój Gali przez Juliusza Cezara i jego inwazja na Brytanię (prawdopodobnie głównym celem inwazji były złoża cyny) zlikwidowała ten monopol. Po zaciętych walkach Wenedowie zostali rozbici, a Rzym stał się właścicielem bogatych kopalń cyny (Gregory 1980) (Tadeusz Mikoś, „Dzieje kopalnictwa i przeróbki cyny w Europie”, Akademia Górniczo-Hutnicza, Kraków).



Men-an-Tol – Megalith – Cornwall – UK. Fot. za: wikipedia.org


Podczas swojego konsulatu i namiestnictwa Juliusz Cezar systematycznie zabiegał o powiększenie terytorium Imperium Rzymskiego na północy. W tym celu nieustannie prowadził wojny, z rozmaitymi plemionami celtyckimi, zamieszkującymi Galię (terytoria znajdujące się na północ i zachód od Italii i Alp, w przybliżeniu pokrywające się z dzisiejszą Francją).Cezar przybył do Galii w kwietniu 56 p.n.e. Sytuacja tu zastana nie wyglądała dobrze. Otwarcie przeciw Rzymowi wystąpili Wenetowie, lud mający swe siedziby w Armoryce (dzisiejszej Bretanii). Poparli ich Morynowie oraz Menapiowie. Belgia, podbita zaledwie kilka miesięcy wcześniej, zaczęła się buntować, donoszono Cezarowi o sojuszu Belgów z Germanami. Antyrzymskie nastroje panowały na południu Galii w Akwitanii, donoszono także o posiłkach mających nadejść z Brytanii. Zapewne chodziło o Wenedów z Kornwalii.



Armoryka. Veneticae Insulae. Fot. za: pytheas.heoblog.com


Cezar wysłał do Belgii rzymską jazdę pod dowództwem Tytusa Labienusa. Publiusz Krassus z 12 kohortami został skierowany do Akwitanii. Do Normandii Cezar wysłał Sabinusa, sam ruszył zaś przeciwko Wenetom. Kampania wydawała się prosta, osiedla Wenetów nie były duże i słabo umocnione, jednak wszystkie one zbudowane zostały nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego, na niewielkich cyplach, do których wiodła wąska droga z wybrzeża.

Zdobycie takiej osady, przy takich warunkach terenowych, nie mogło się udać bez machin oblężniczych. Gdy zaś Rzymianie zbudowali takowe machiny i przystępowali do szturmu na osadę, mieszkańcy spokojnie odpływali do kolejnego rozsianego na wybrzeżu miasteczka i oblężenie trzeba było zaczynać od nowa. Legiony były wymęczone forsownymi marszami, które nie przynosiły żadnych rezultatów. Cezar zdawał sobie sprawę, że bez okrętów wojennych nie pokona plemienia Wenetów, rozkazał więc rozpocząć u ujścia Loary budowę swojej floty.

Gajusz Juliusz Cezar „O wojnie galijskiej”, pisze, że Galia jako całość dzieli się na trzy części. Jedną z nich zamieszkują Belgowie, drugą Akwitanowie, a trzecią te plemiona, które we własnym języku noszą nazwę Celtów, w naszym Gallów. Wszystkie te plemiona różnią się między sobą mową, obyczajami i prawami. Nie wszystkie więc plemiona zamieszkujące Galię były celtyckie. Celtowie nie byli zjednoczonym narodem, ale grupą ludzi związaną z językiem, religią, mitologią, sztuka i kulturą, ale niekoniecznie genetycznie spokrewnionymi. Do plemion, które nie były związane z Celtami językiem, byli Wenetowie, ale Juliusz Cezar nie odróżniał Celtów od Wenetów, choć „te plemiona między sobą różnią się między sobą mową, obyczajami i prawami”, i zalicza je do Celtów.

Polibiusz już w II w. p.n.e. twierdził, że Wenetowie różnili się językiem z Galami, a nawet prowadzili wojny z nimi, to historycy jednak uparcie zaliczają Wenetów (Wenedów) do plemion celtyckich lub germańskich, co jest błędem, lub fałszowaniem historii.

Stanisław Bulza

Stanisław Bulza na FB …

1.5/5 (2 głosów)

Odwiedź stronę autora i pamiętaj by wspierać dobre treści!

W przypadku naruszenia praw autorskich lub licencyjnych prosimy o kontakt

  • Ania pisze:

    Fajnie, że takie wartościowe teksty mogą znaleźć się w tym miejscu. Dziękuję 🙂

  • >

    Pobierz Deklarację Suwerena II RP

    Otrzymasz ją też na swój email


    Nie lubimy spamu, zapisując się dołączysz do newslettera i będziemy wysyłać Ci wiadomości zgodnie z polityką prywatności

    Pobierz Deklarację Suwerena

    Otrzymasz ją też na swój email


    Nie lubimy spamu, zapisując się dołączysz do newslettera i będziemy wysyłać Ci wiadomości zgodnie z polityką prywatności

    Jeśli chcesz być na bieżąco z tym co robimy...


    Nie lubimy spamu, zapisując się dołączysz do newslettera i będziemy wysyłać Ci wiadomości zgodnie z polityką prywatności